Tak dla odmiany, wrzucę foteczki moich poczynań w innych technikach tworzenia biżuterii..
Zacznę od haftu koralikowego. Pierwszy wisiorek, czy wisior bo jest spory;)
Jak wdać nie starczyło mi siły by wykończyć go lepiej, zawiesić na sznuru z koralików...
Kolejne będą wisiorki z modeliny. Modelina u mnie nie po raz pierwszy, bo wciąż
coś lepię razem z Julą i popełniłam już niejedne kolczyki czy pierścionek, ale niestety nie zostały
obfocone a jakoś "rozeszły" się po rodzince;)
Wykonując je nie miałam na myśli żadnej z prac dziewczyn, ale inspiracją do zrobienia modeliniaków
I mam nadzieję, że nie poczują się urażone tym, że moje twory są ...no tworami..same wiecie..
A kiedy uzbierała mi się masa koralików filcowych, których nie wykorzystałam postanowiłam
zrobić jakiś naszyjnik i wtedy przypomniały mi się prace
Asi i
Kasi, które były moją kolejną inspiracją:)
A rodzinka filcowych kolczyków wklejona została przypadkiem, ale niech już zostanie:)
Was pozdrawiam i dziękuję za to, że jesteście mimo, że mnie nie ma!!!
Kasia