środa, 21 września 2016

Plecak

Moja córka czasem potrzebuje mniejszego plecaka do szkoły. Kiedy klasa nie ma zajęć i dzieci biorą małe plecaczki z jedzeniem, piciem i piórnikiem. Czasem zdarza się, że mają jedną lekcję, zazwyczaj z innym nauczycielem, i muszą wtedy wziąć dodatkowo ćwiczenia. I tu mamy problem, bo do żadnego małego plecaczka się nie mieszczą! Córka musi wtedy brać torebkę, co jest mało wygodne. Dlatego obiecałam jej plecak. Taki, który jak będzie potrzeba zmieści format A4. Materiał sama wybierała - ostatnio ulubiony arbuz! Materiał trochę poleżał, ale nadszedł nowy rok szkolny i trzeba było zrealizować zamówienie.
Plecak- worek z klapką i obowiązkowo taśmą odblaskową! Na kieszonce z przodu.


W środku duża kieszonka na ćwiczenia i dwie mniejsze np. na tel i portfel. Duża komora przeznaczona jest na prowiant!


Tak się prezentuje w drodze do szkoły. Choć będzie służyć i w innych wypadach!
Córeczka jest przeszczęśliwa! A ja razem z nią! 
Pozdrawiam

sobota, 17 września 2016

Torba w koguciki

Torba dla nauczycielki to jak zawsze wyzwanie! Miała być aktówka, wyszedł kuferek! Ala za to jaki!! Jedyny taki, niepowtarzalny! I to się chyba liczy najbardziej.




Torbę uszyłam z tkanin wodoodpornych, porządnie usztywniłam. Napracowałam się bardzo, ale na prawdę jestem zadowolona! Szkoda tylko, że rzeczywistego koloru nie udało mi się uzyskać na zdjęciu - tło jest bardziej fioletowe, niż niebieskie.