piątek, 24 maja 2013

Naszyjniki lniane

Jak ja je lubię, ale jakoś nie umiem ich nosić... Mam jeszcze chwilę na naukę, może jak wrócą do nas upały, albo choć znów zacznę nosić sandały i letnie kiecki, to się do nich przekonam...
bo przecież na kimś szalenie mi się podobają...
 





W opiniach na temat biżuterii ze sznurka i toreb z filcu, najbardziej rozbrajają mnie faceci!!
Słyszałam np.: "no co Ty, sznurek ze snopków będziesz nosić?!"
albo: "filc?! przecież z tego się robi wkładki do butów!!"
Zdarzają się jednak Panowie, którzy znają się na rzeczy i potrafią kupić prezent  dla swojej Pani, nawet bez jej obecności.. I oby takich facetów było jak najwięcej :))

Pozdrawiam Was słonecznie :)
Kasia



poniedziałek, 20 maja 2013

Tęczowa bransoletka

Zamarzyła mi się tęczowa bransoletka. Skoro mamy lato za oknem, nic innego nie mogłam zrobić jak  tylko kolorowe kwiatuszki.. Bransoletka jeszcze cieplutka, dopiero co skończyłam:)



Pomyślałam także o kolczykach, bo bardzo lubię je nosić, choć jak wiecie nie lubię ich robić..
Te poniżej fajnie się nosi i fajnie się je robiło, bo robienie kwiatuszków to frajda!!
Są dość długie, ale mam ochotę zaszaleć i zrobić całkiem długaśne, tak z wszystkich kolorów tęczy!!!


To jednak chwilę, bo spędzając pracowicie weekend na ogródku działkowym nabawiłam się niesamowitego bólu w placach... Jeszcze chodzę, ale jak stanę na nierównym chodniku to...uff!!

Pozdrawiam serdecznie
Kasia

wtorek, 14 maja 2013

Torebki, sukienki i plaża

Kiedy nasze wojaże dobiegły końca i Jula poszła do przedszkola, okazało się, że czeka na nią zaproszenie na urodziny koleżanki :) Czekał nas wybór prezentu, który okazał się bardzo szybki.
Julka stwierdziła, że mogłabym uszyć torebkę.  No więc zakasałam rękawy i wzięłam się do roboty;)
Oto efekt:


Jeszcze przed naszym wyjazdem zostałam poproszona o uszycie torebek, również na urodziny.
Wyszły mi takie:
ta szara osobiście bardzo mi się spodobała. Sama bym chętnie ją nosiła ;)

   

W czasie długiego weekendu udało mi się zrobić sukienkę. Nie ma jeszcze podszewki, dlatego jej nie pokażę:) Nie wiem kiedy doczeka się prezentacji, bo szukanie podszewki na razie schodzi na dalszy plan. Pokaże Wam jednak małe co nieco:)
Jak widać wzór jest bardzo prosty, dlatego zrobiłam ją dość szybko, choć wydaje się, że robiłam ją długo, bo tylko wieczorami i porankami:)

A z minionego weekendu przywiozłam kilka zdjęć plaży
 
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuję za odwiedziny i wiadomości :))