środa, 24 kwietnia 2013

Spódniczki w roli głównej

Kiedy zobaczyłyśmy z Julą te tkaniny w sklepie, od razu wiedziałyśmy co z nich powstanie.
Obie chciałyśmy spódniczki :)
Oczywiście, jak to ja chciałam by było jak najprościej i jak najkrócej czasowo, więc
postanowiłam zrobić tunele i  wciągnąć gumkę.

Oto efekty: Ta jest moja:


A ta mojej Julki:




Żeby choć trochę było szydełkowo to wrzucam trochę biżuterii :)

kolczyki





i bransoletki


Długi weekend zbliża się wieeelkimi krokami. Nasz będzie na prawdę długi :)
Zajęta pakowaniem rzeczy i półproduktów na kolejne biżutki;), pewnie nie znajdę chwili by napisać kolejny post.. Więc już dziś życzę Wam wspaniałego, słonecznego, pełnego radości dłuuuugiego wolnego :)
Odpoczywajcie  tak jak lubicie :)

Kasia


wtorek, 16 kwietnia 2013

Korale filcowe i szydełkowe

Bardziej w kolorach jesiennych niż wiosennych, ale  typy urody kobiet są przecież różne :)
Te są krótsze niż zazwyczaj.. bo i różne są nasze gusta :)

Filcowe z  krążkami ceramicznymi

Filcowe z duuużymi drewnianymi kulami


Szydełkowe brązowe z turkusem


 I pomarańczowe


Zapraszam Was także do obejrzenia mojego drugiego  bloga  Rękodajnia-galeria, którego także znajdziecie w zakładkach:) Wiem, ze nie ogarniam czasu z tym blogiem, ale po prostu muszę mieć galerię moich prac, a poprzednia moja strona ma jakieś zawiechy... W galerii będą moje prace, klikając na nie uzyska się więcej informacji lub zobaczy więcej zdjęć. Na razie jest nie wiele, i to głównie torebki ,ale to co do tej pory udało mi się stworzyć czeka jeszcze na sesję fotograficzną. 

Pozdrawiam serdecznie i w końcu wiosennie :) Bo i do nas dotarła wiosna :)


Kasia




czwartek, 4 kwietnia 2013

Torebeczka z szydełkowym przodem

 Kiedy wczoraj wzięłam się za szydełkowanie, zupełnie nie wiedziałam co chcę zrobić.
Po prostu robiłam, prułam, robiłam, prułam..bez schematów, bez  efektu końcowego...
tak żeby odreagować..
 Aż w końcu zajarzyłam, że jeśli tu spruję a tu dorobię to wyjedzie mi przód do torebki!!!
 Miała być w całości szydełkowana, ale
nie chciało mi się liczyć oczek- w końcu robiłam bez schematu... 
Znalazłam inne rozwiązanie- szydełkowy przód połączyłam z materiałem i oto efekt końcowy:)
W sumie to jestem zadowolona z tego mojego lenistwa ;) 



Pozdrawiam Was serdecznie!!!
Kasia