piątek, 14 października 2011

Koralikowe pierścionki

Dziś pokazuję Wam kilka z wielu pierścionków wykonanych od podstawy oczywiście na szydełku:)
Do  niektórych-tu akurat czarnych- dorobiłam kolczyki do pary:)



A teraz małe zbliżenia, choć nie wiem czy powinnam..


Tu mamy komplecik z kolorowych koralików, niestety zdjęcie fatalne, a nie mogę kliknąć następnego;)
Zrobiony został dla pewnej bardzo miłej Pani :), którą serdecznie pozdrawiam.

Czy wspominałam, że Jula znów  choruje? Tak, po 7dniach w przedszkolu zaczęła kaszleć i tak kaszle sobie już drugi tydzień:( a ja z nią. Ona w dzień, ja w nocy- uzupełniamy się co nie?
Pociesza mnie fakt, że pracuję praktycznie w domu i nie muszę brać zwolnień, bo który pracodawca by wytrzymał?! Dobija mnie jednak fakt, że dziecko zamiast w przedszkolu-które uwielbia-jest w domu..
Wiem, to normalne, minie..ale póki co to mnie strasznie denerwuje...

I tym smutnym akcentem kończę. Pa!!! 

10 komentarzy:

  1. Piękne!!! Dużo zdrowia życzę!!! pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne te pierścionki! Super! A Wam - zdróweczka życzę dużo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne..zdrówka życzę..pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasieńko kochana, my przez pół roku borykaliśmy się z chorobami, które kończyły się za każdym razem antybiotykiem, doprowadzając mnie do rozpaczy. Byłam skłonna już nawet wypisać córeczkę z przedszkola, gdyby nie sytuacja, taka, że musiałam pracować. Także i u Ciebie minie. Pamiętaj, pierwsze pół roku jest najgorsze, potem już jest tylko lepiej. Czego Wam kochane kobietki życzę a Julusi szczególnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo zdrówka Wam życzę :).

    Biżuteria jest cudna, zwłaszcza pierścionki :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasiu Ty wiesz,ze będzie lepiej,ale ja Ci to jeszcze powiem BĘDZIE LEPIEJ!!!
    A biżuteria jest piękna!

    OdpowiedzUsuń
  7. i realy like your work,visit my blog

    OdpowiedzUsuń
  8. Biżuteria prześliczna.A małej mi strasznie szkoda:((((((Oczywiście życzę WAM dużo zdrówka i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Kasiu twoje pierścionki są magiczne!!! poprostu mnie zachwyciły i nie uwierzyłabym że takie cudo może być zrobione na szydełku, może jakiś tutorial:) Nie przejmuj się kochana my już 3 tygodnie w domu, zapalenie ucha:( a Mati tylko ciągle pyta czy już może do przedszkola:(tak mi jej szkoda... zresztą każdego dziecka szkoda...
    wracajcie szybko do zdrowia, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Po pierwsze życzę Wam dziewczyny szybkiego i trwałego powrotu do zdrowia, po drugie Twoje pierścionki Kasiu są prześliczne. Oryginalność i elegancja w jednym. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)