wtorek, 22 listopada 2011

Prośba do Was!!!!


Oto apel Pani Doroty Wróblewskiej, mój i każdej osoby, która tworzy rzeczy niebanalne, cudowne i niepowtarzalne, która podpisała się pod tymi słowami:

"Zdecydujmy się na kupno prezentów Bożonarodzeniowych od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć szczęśliwe Boże Narodzenie. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy."


Myślę, że idea jest świetna dla nas Wszystkich, bo tworzymy rzeczy prosto z serca, jedyne w swoim rodzaju a często jesteśmy niedoceniane/ni... Sama biorąc udział w targach i jarmarkach  często słyszałam słowa:
"u chińczyka jest taniej", "To są rzeczy sprowadzane z Chin?"... dobijało mnie to, ale uśmiechałam się i tłumaczyłam..a potem opuściłam ceny:( Smutne, ale prawdziwe... I nie zawsze problemem jest tu fakt, że ktoś nie ma pieniędzy... Ludzie kupują to, co widzą u innych.. Dlatego proszę Was, którzy sami tworzycie cudeńka o poparcie apelu Pani Doroty na swoich blogach, stronach, nk, facebooku- to wszystkim nam wyjdzie na dobre! Ja wierzę w to, że RĘKODZIEŁO to będzie COŚ, co każdy będzie chciał mieć dlatego robię to co robię:) Wiem, że do wszystkiego trzeba cierpliwości i czasu, ale dzięki takim apelom czas oczekiwania będzie krótszy..:)
Pozdrawiam 
Kasia































4 komentarze:

  1. Bardzo mi się podoba ta inicjatywa. Zdecydowanie popieram - i postaram się jak najszybciej rozpowszechniać tę myśl za pośrednictwem swojego bloga. Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu, wiem o czym piszesz , bo też przez to przechodziłam :/-rękodzieło jest doceniane ale np. na zachodzie ( w te wakacje mogłam zobaczyć to na własne oczy i przeżyłam szok!)-my jeszcze musimy dojrzeć :) Oby szybko:) pozdrawiam martadr

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu jestem za i co więcej popieram czynem:)Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Kasiu. Przepiękne cuda robisz na szydełku. Podpisuję się pod tym apelem. Ciągle słyszę, że u Chińczyka jest taniej. Przykre, że praca, w którą wkłada się tyle serca i czasu nie przez wszystkich jest doceniana. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)