piątek, 15 kwietnia 2011

Korali ciąg dalszy..

Ale zanim napiszę o koralach to chcę podziękować za  udział w zabawie Jomo, AgnieszceMD i Kasi.
Cieszę się, że się zgłosiłyście i juz myślę co by tu zrobić... I jak już pisałam w komentarzu, prace zacznę po Świętach, bo ten tydzień to baaardzo gorący okres;)

Wracając do korali.... Sama nie wiem czemu najczęściej robię właśnie je. Kiedyś wolałam dłubać kolczyki i bransoletki.. Teraz najczęściej coś na szyjkę. A to jedne z ostatnich sztuk:

Soczyście zielone korale z kolczykami:


Szaro-fioletowe korale:

2 komentarze:

  1. Ja to się dopiero cieszę :D, że nikt mnie nie ubiegł :):). Nie wiem, czy można te podaj dalej dopiero po świętach "podać", czy trzeba jak najszybciej?? Co do myślenia, to Kasieńko wg zasad jest rok :), także czasu mamy mnóstwo :):)
    Teraz Kasieńko chyba jest taka troszkę moda, aby czymś wiszącym się przyozdabiać :) Kolczyki też obecnie raczej duże są na topie a jeszcze nie tak dawno były małe wkrętki :). Także troszkę moda nami rządzi, bo my kobietki lubimy ozdobne dodatki. Choć muszę się przyznać, że obecne trendy bardzo mi pasują - są takie kobiece :)
    Ściskam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Z chęcią się do Ciebie zapisałam :).
    A na przygotowanie niespodzianki masz rok więc spokojnie :).

    Super biżuteria :).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)