wtorek, 31 stycznia 2012

Pomoc dla Kuby

O akcji zbierania rękodzieła dla Kuby zapewne wiecie:) A tych z Was, którzy jeszcze nie wiedzą odsyłam po szczegółowe informacje na blog kura D.-szycie różności Zachęcam Was do przekazania chociaż jednej ze swoich prac. To tak nie wiele, a można w ten sposób pomóc Kubusiowi. Prace można wysłać do 10 lutego, więc jest jeszcze trochę czasu:)

Mam nadzieję, że naszyjnik, który wykonałam z myślą o aukcji znajdzie nową właścicielkę...
Zdjęcia trochę kiepskie, bo robione jeszcze zanim wstało słonko, ale później nie miałam jak ich zrobić.





Ostatnio udało mi się wygrać u Reni przepiękne serduszko- niestety moje zdjęcia nie odzwierciedlają   całego jego uroku:) Na razie wisi sobie na oknie;) Serduszko, razem z pychotkami do picia było ślicznie zapakowane-Jula była zafascynowana odtworzeniem zapakowania prezentu, a ja miałam całkiem niezły ubaw:))  No, bo moja córeczka  jeszcze w tym roku nie była w przedszkolu, ale już jest zdrowa i jutro ją tam zaprowadzę:)) Mam nadzieje, że na dłużej niż na 5 dni...







Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i zachęcam do udziału w moim Candy, kto się jeszcze nie zapisał nich to zrobi:))
Kasia

5 komentarzy:

  1. Naszjnik jak zwykle extra.Dobrze ,że swoja pracą przypomniałaś o akcji dla Kuby biorę sie do pracy ... pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  2. Naszyjnik wspaniały.Na pewno znajdzie godnego nabywcę.A ja troszkę emocji zaliczyłam ze swoją wysyłką.ale po dzisiejszej interwencji powinna już wreszcie dotrzeć do celu.Może te mrozy spowodują że dzieci będą mniej chorowały.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłam tu, oglądałam. Filcowane kwiaty są piękne. Zrobił też na mnie wrażenie szydełkowy obrus od mamy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)