Bardzo rzadko wyciągam druty z szafy. Zdecydowanie bardziej wolę szydełko!!! Jednak w tym roku coś się zmieniło - robię na drutach jak szalona!!! Upodobałam sobie jeden wzór i koniec!! Robię na drutach w każdej wolnej chwili, czyli najczęściej wieczorem kiedy nie szyję lub zbyt ciemno jest na drobiazgi, lub w czasie podróży. A najbardziej lubię grube druty- od 7 mm w górę ;)
Czapkę i komin zrobiłam z grubej włóczki akrylowej - komin robiłam drutami 12mm!! W czapkę wrobiłam błyszczącą w różnych kolorach włóczkę. Efekt w świetle jest super!!
Ta czapka jest cieńsza, ale zrobiona jest mieszanki wełny i akrylu, więc pewnie ogrzeje główkę ;)
No i z pomponem. 100 % akrylu, ale włóczka jest tak niesamowicie miękka i puchata, że pomyślałam nawet o podusi...
Czapkę i komin zrobiłam z grubej włóczki akrylowej - komin robiłam drutami 12mm!! W czapkę wrobiłam błyszczącą w różnych kolorach włóczkę. Efekt w świetle jest super!!
A poniżej w parze z torebką z eko skóry , oraz "wystającą częścią " tuniki, którą udało mi się uszyć ;)
Ta czapka jest cieńsza, ale zrobiona jest mieszanki wełny i akrylu, więc pewnie ogrzeje główkę ;)
No i z pomponem. 100 % akrylu, ale włóczka jest tak niesamowicie miękka i puchata, że pomyślałam nawet o podusi...
Jeszcze kilka rzeczy czeka na wykończenie, a już robią się kolejne :)
Jakoś się ogarniam, mimo że Julka już 3 tydzień choruje..
Pozdrawiam Was ciepło :**
Kasia
u mnie druty leżą od lat odłogiem i nie mam jakoś do nich serca!
OdpowiedzUsuńFajne czapki, turkusowe piękne odcienie:))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne czapki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też dziergam dla syna:) Ale Twoje czapki imponujące. Zwłaszcza ta w błękitach skradła moje serce:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)