A tak właściwie gdyby nie ciągłe powtarzanie słów: "dała Bozia rączki" przez moją Mamę, to pewnie nie nauczyłabym się robić na szydełku. Kiedy ją prosiłam, żeby mi coś zrobiła to właśnie tak mi odpowiadała..
A to już bransoletka. Te muszelki tak mi się podobają, i tak przypominają lato, plaże, że dzisiejszy powrót zimy totalnie mnie załamał.Tym bardziej, że czeka nas 5 godz. jazdy w samochodzie... Przy tej pogodzie to pewnie ze 2 godz. więcej:(
Kolczyki, do których powstania również używam szydełka. Pierwsze są z linki jubilerskiej, drugie z czarnego drutu z wplecionymi koralikami, trzecie również z drutu tylko posrebrzanego.
Kolczyki z szydełkowych drucianych kół z cekinami i koralikami:
Kolczyki, kule są szydełkowane drutem posrebrzanym, w które wrobiłam koraliki:
Wszystkim Babciom w dniu ich święta
życzę wszystkiego najlepszego,
dużo radości, miłości, słońca
i odrobiny szaleństwa :)
Pięknie Ci wychodzą te biżutki. Druciane koła są sliczne z tymi kwiatuszkami.
OdpowiedzUsuń