piątek, 21 stycznia 2011

Korale dla Mamy

Dla Mamy właśnie są te korale poniżej. To prezent z okazji urodzin. Samo powstanie ich łącznie z kolorem wymyśliła moja 2,5 letnia córeczka. Wszystko obgadała z Babcią, która zatwierdziła pomysł, a mi nie pozostało nic innego jak zrobić korale. Mam nadzieję,że się spodobają.

A tak właściwie gdyby nie ciągłe powtarzanie słów: "dała Bozia rączki" przez moją Mamę, to pewnie nie nauczyłabym się robić na szydełku. Kiedy ją prosiłam, żeby mi coś zrobiła to właśnie tak mi odpowiadała..


A to już bransoletka. Te muszelki tak mi się podobają, i tak przypominają lato, plaże, że dzisiejszy powrót zimy totalnie mnie załamał.Tym bardziej, że czeka nas 5 godz. jazdy w samochodzie... Przy tej pogodzie to pewnie ze 2 godz. więcej:(



 Kolczyki, do których powstania również używam szydełka. Pierwsze są z linki jubilerskiej, drugie z czarnego drutu z wplecionymi koralikami, trzecie również z drutu tylko posrebrzanego.


Kolczyki z szydełkowych drucianych kół z cekinami i koralikami:


Kolczyki, kule są szydełkowane drutem posrebrzanym, w które wrobiłam koraliki:



Wszystkim Babciom w dniu ich święta
życzę wszystkiego najlepszego,
dużo radości, miłości, słońca
i odrobiny szaleństwa :)



1 komentarz:

  1. Pięknie Ci wychodzą te biżutki. Druciane koła są sliczne z tymi kwiatuszkami.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)