niedziela, 12 stycznia 2014

Torebeczka..

Po ostatnim wpisie pomyślałam, że może warto byłoby uszyć torebkę z filcu o kształcie tych małych torebek z aplikacją kota. Nie było łatwo. Do szycia torebek filcowych używam bardzo sztywnego filcu, więc modelowanie tej doprowadzało mnie do szału. Ilość złamanych igieł też... Postanowiłam połączyć filc z brązową ekoskórą i wyszła taka torebeczka.  Muszę jeszcze dopracować formę i pomyśleć jak ułatwić sobie szycie. Mam już pomysł jak to zrobić. A kiedy uda mi się to zrobić, na pewno powstaną inne zestawienia kolorystyczne i materiałowe.

Torebka  jest mała, pomieści duży portfel, telefon, chusteczki, aparat...  Fajnie się ją nosi :) Mam lżej na ramieniu :)



To na tyle. Pozdrawiam Was serdecznie:)
Kaśka

10 komentarzy:

  1. bardzo ładnie wyszła- brawka za cierpliwość!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale cudna! Śliczne zestawienie, super kwiat, pomysł. Jestem zachwycona!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, a z czerwienią by jeszcze piękniej wyglądała:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna, bardzo mi się podobają te filcowe torebki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Torebeczka jest bardzo wdzięczna, mówię to jako wielbicielka torebek, toreb, torebeczek:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie Ci wyszła ta torba, choć jak piszesz w wielkich bólach. Najważniejszy jest efekt końcowy i zadowolenie z wykonanej pracy. Uważam że jest prześliczna.

    OdpowiedzUsuń
  7. pieknie wyglada! od razu przykuwa wzrok:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)